Najnowsze wpisy, strona 6


mar 24 2004 ojejku!!!
Komentarze: 1

no nie ;( jest mi przykro. dzisiaj moja dobra kumpela (z 5 klasy- roczek młodsza) na gg narzekała że nie ma przyjaciół. zastanawiałyśmy się z darią czy mogłybyśmy być jej przyjaciółkami od serducha bo ja ją bardzo lubię... daria powiedziała że nie wie, bo mało ją zna, ale też ją lubi. ja adze powiedziałam prawdę- najbardziej lubię dariję, potem agę (ją), potem adę i stasię z mojej klasy. ona nie chciała mi uwierzyć. potem zaczęła mnie przepraszać i nie chciała powiedzieć za co! chciałam pojechać z nią i darią gdzieś (np. do mcdonalda) ale ona powiedziała że nie! że pojedzie ze swoimi przyjaciółmi od serducha (wcześniej mówiła że ich nie ma...) z nami nie... a ja ją tak lubię a ona teraz zaczęła mnie ignorować. trudne do zrozumienia ale ja ją naprawdę bardzo lubię. przykre to jest ;-( płakać mi się chce bo wydaje mi się że ona ma mnie gdzieś! no cóż możecie tego nie rozumieć :(.

milka-93 : :
mar 21 2004 ale pogoda na pierwszy dzień wiosny...
Komentarze: 2

ojjjjejjj!!! taka pogoda że ja dziękuję! zaraz mnie stąd wywieje! tylko słyszę jak wiatr szumi i alarmy samochodów. extra poprostu... nigdzie dziś nie wyjdę bo widzę jak ludzie się męczą z tym wiatrem na dworzu... okropność! ale wczoraj był dobry dzień ;]. pojechałam z moimi rodzicami na działkę i samochód nam ugrzązł w błocie! w pierwszym błocie staliśmy tylko około 20 minut, a potem pojechaliśmy naokoło przez pole... i na polu też było błoto! podkładaliśmy patyki pod koła, moi rodzice pchali samochód, nawet na wycieraczkach koła nie chciały jechać! ani do przodu ani do tyłu! przyjechali jacyś ludzie i pomogli pchać samochód. nic. potem tamci przyczepili do siebie i do naszego samochodu hak i jechali. nic. przyjechał traktor i samochód wyciągnął. nareszcie. na obie dziury 2 godziny napewno straciliśmy (chyba nawet więcej)! no ale spoko. wracając pojechałam do Darii. grałyśmy w kosza potem siedziałyśmy pred TV pogadałyśmy sobie... a z baru wreszcie odpadła ta debilka Iza (chociaż było z nią ciekawie- ciągle konflikty ;]). beka :P a teraz tak wieje że szkoda gadać i się nudzę. do kościoła nie pójdę, nie ma mowy! ooojejku! jutro sobie pojadę do miasta oby było cieplej!!! ;]

milka-93 : :
mar 14 2004 zapomniałam napisać o urodzinach!
Komentarze: 1

zapomniałam wspomnieć o brithday! więc teraz coś napiszę... było super!!! dostałam extra prezenty, ale nie to najważniejsze, tylko goście. nie przyszła jedna osóbka ale i tak było cool! dostałam skarbonkę ;], osioła z porcelany ;], zegar- kfniatek ;P, diary i golf z krótkim rękawem z żyrafami (fajnie, z orsaya ;]). było naprawdę super. tylko się objadłam ;). jedna dziewczyna została na noc i jeszcze śmiała mi wytykać że chrapałam w nocy chlip! ;] ale beka była naprawdę cool. no i właśnie ta (aga) powiedziała że jedzie w wakacje na Sycylię! my powiedziałyśmy że jedziemy z nią ja byłam pewna że to i tak nie realne a jednak ;] bardzo się cieszę! jeszcze nigdy nie byłam we Włoszech!!! na pewno będzie FAJNIŚCIE!!! już się cieszę! a jutro do szkoły... ok, nie jest źle! jutro z Darią (moją przyjaciółką) i jeszcze jedną kumpelą Werką chodzimy po szkole w laczkach :P! BK będzie :P spadam już paaaapaaaap 

milka-93 : :
mar 14 2004 jupi!!!
Komentarze: 0

extra! może pojadę w tym roku na kolonie albo coś (50% szans jak narazie ;)). a jak pojadę to być może do Włoch na 9 dni z koleżanką,... by było superowo!!! co prawda jeszcze nigdy nie byłam na koloniach ani obozie... ale zawsze musi być ten pierwszy raz!!! jupiii

milka-93 : :
mar 08 2004 spoko...
Komentarze: 1

hmm... yyhm.. heeem... nuda trochę... mojej mamy nie ma, będzie za dwie godzinki jakieś. więc będę się pewnie nudzić jakieś dwie godzinki. może trzeba się rozchmurzyć? hyyp!!! =] już uśmiech na twarzy fajnie. dobrze że jest szkoła- zabija nudę i są koleżanki i koledzy =) dziś mi się nie chciało iść (dawno czegoś takiego nie miałam) do szkoły byłam smutna i wogóle. ale pogadałam z moją mamą i mi przeszło =). może zamiast się teraz nudzić powinnam się pouczyć?! jutro dwa sprawdziany z matmy i jeden z infy. w środę z anglika, w czwartek z histy (najgorszy przedmiot!), a na piątek muszę się nauczyć na relę. ale... a tam, jeszcze się nie uczę =) wczoraj się uczyłam na infę i relę, na matematykę nigdy się nie uczę (ups! i oby mi to na złe nie wyszło, chyba się pouczę) z angielskiego nawet kumam, a z histy pouczę się jutro i pojutrze. =] powiedziałam sobie, że jeżeli przetrwam ten tydzień bez żadnego 3 (gdyby nie ta historia mogłabym powiedzieć że bez 4=]) to będzie argument za pójściem do fajnego gimnazjum (do jedynki =D). z matmy nie sądzę żebym mogła mieć 3 albo 4 (oooby), z infy chyba też nie, z reli nie, z anglika nie powinna być 3 bo umiem to z kółka, a hista to gorzej =] wszystko możliwe. no więc kończę przynudzać. życzcie mi happy brithday! bye :*

milka-93 : :